fear of light
Komentarze: 3
Od razu przyznam się bez bicia, że to mój drugi blog. Gdzie i pod jakim nazwiskiem prowadzę tego pierwszego, nigdy tu nie napiszę. Popełniłem bowiem błąd - powiedziałem o nim kilku osobom. I teraz czuję, że nie wszystko kogę tam pisać. Dlatego jestem tutaj. Zresztą, rola tego bloga będzie nieco inna - znajdą się tu głównie moje wspomnienia, których nie mogę już dusić w sobie. Pragnę mieć tu coś w rodzaju katharsis. NIE CHCĘ JUŻ DŁUŻEJ BAĆ SIĘ ŚWIATŁA!
Dodaj komentarz